Reklama

Harry i Meghan bez grosza?

​Harry i Meghan skończyli z niedomówieniami. Para do budżetu państwa oddała pieniądze, które pochłonęła odnowa angielskiej rezydencji Frogmore Cottage.

Pytania o koszty związane z renowacją posiadłości co jakiś czas pojawiały się w brytyjskich mediach.

Okazuje się, że para miał dość insynuacji na ten temat. Susseksowie podliczyli koszty i honorowo do brytyjskiego skarbca oddali 2,4 mln funtów. Właśnie taka kwota pojawiła się w raporcie finansowy, dotyczący remontu posiadłości w pobliżu zamku Windsor. Całość finansowana była z corocznej dotacji z budżetu państwa przeznaczonej na utrzymanie członków rodziny królewskiej tzw. "sovereign grant".

Teraz Harryego i Meghan czeka kolejna przeprowadzka. Para wkrótce przeprowadzi się do zakupionej na własność posiadłości w USA. Podpisany kontrakt z Netflixem ma być gwarancją stałych wpływów na konto byłej książęcej pary. 

Reklama

Zobacz także: 

***PROŚBA O POMOC***

Hania ma 17 miesięcy i SMA1 - rdzeniowy zanik mięśni. Innowacyjna terapia genowa kosztuje ponad 9 milionów złotych. Środki potrzebne są jak najszybciej, bo warunkiem przystąpienia do leczenia jest rozpoczęcie go przed ukończeniem drugiego roku życia. Niestety, w prowadzonej od sześciu miesięcy zbiórce, nadal brakuje ponad czterech milionów złotych.

JEŚLI MOŻESZ, WESPRZYJ ZBIÓRKĘ: www.siepomaga.pl/haneczka

Przeczytaj historię Hani: Bez terapii genowej Hania nie ma szans. Pomóż dokończyć zbiórkę


Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy