Reklama

Sycylijskie psy na szwedzkich kanapach

To była spontaniczna decyzja pracowników i niebywałe zaskoczenie klientów. W szwedzkim markecie meblowym w Katanii na Sycylii schronienie przed chłodem znalazły bezdomne psy. I na tym historia się nie kończy.

Akcja pracowników szwedzkiego sklepu poruszyła nie tylko klientów, ale Internautów. To była spontaniczna decyzja. Serce i emocje wzięły górę nad korporacyjnymi procedurami. Po chłodnej nocy, kiedy temperatura gwałtownie spadła poniżej zera (do tego mieszkańcy południowych Włoch i zwierzęta, nie są przyzwyczajeni), przed bezdomnymi psami nagle otworzyły się drzwi do... sklepu.

Zmarznięte zwierzęta szybko zaaklimatyzowały się w nowych wnętrzach. Wylegując się na sklepowych dywanach, fotelach i kanapach przykuły uwagę klientów. Niektórzy z nich okazali się nowymi właścicielami czworonogów. Inni relacjonowali całe zajście w mediach społecznościowych. Akcja obiegła cały świat.

Reklama

Teraz pomysł jest szeroko dyskutowany w mediach społecznościowych przez klientów sklepu. Ich zdaniem takie akcje powinny być cykliczne. Marka Ikea nie komentuje zachowania pracowników. Miejmy nadzieję, że wobec nich nie zostaną wyciągnięte konsekwencje, a spontaniczna decyzja zespołu stanie się inspiracją dla innych miejsc i instytucji. 

Zobacz także: 


Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy