Reklama

Monster ze Szkocji

Szkocja ma szczęście do potworów. Tym razem kryptozoolodzy będą mogli zająć się krową o dwóch głowach, którą sfotografowała Julia McBeath Alexander.

To miał być weekend bliżej natury, który dla Julia McBeath Alexander okazał się odkrywczy. Robiąc zdjęcia, w Gairloch w północno-zachodniej Szkocji, zauważyła, coś niepokojącego. Krowa rasy Highland - w futrze krowy Highland! Dwie głowy w jednym ciele. Nie mogąc wyjść ze zdumienia zaczęła fotografować zwierze, a zdjęcie umieściła w mediach społecznościowych. Na reakcję nie trzeba było długo czekać. 

"Uwielbiam fotografować i kocham fotografowanie krów, które znajdują się na działkach rolnych niedaleko od Gairloch. Robiłam im zdjęcia wiele razy, ale nigdy wcześniej nie zauważyłam czegoś podobnego. Moja rodzina też jest tym zaskoczona, bo zawsze znajduję twarze w dziwnych miejscach". 

Reklama

Widzenie twarzy w naturze lub przedmiotach jest zjawiskiem psychologicznym zwanym pareidolia. Umysł reaguje na bodziec, zwykle obraz lub dźwięk, poprzez postrzeganie znajomego schematu, w którym nie istnieje. Typowym przykładem są obrazy zwierząt, twarzy lub obiektów w chmurach.

Zobacz także: 

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy