Reklama

Firma H&M pod ostrzałem. Głos zabrała matka chłopca

Firma odzieżowa H&M znalazła się w ogniu krytyki po tym, jak na jej stronie pojawiło się zdjęcie czarnoskórego chłopca ubranego w zieloną bluzę z kapturem, opatrzoną napisem „Coolest Monkey In The Jungle” (tłum. "Najfajniejsza małpka w dżungli”). Głos zabrała matka chłopca.

Matka chłopca, Terry Mango ze Sztokholmu, broni marki twierdząc, że według niej reklama nie jest rasistowska i niepotrzebnie wywołała taką burzę. "Dajcie już spokój, przestańcie panikować" - napisała. Terry dodała, że była obecna na sesji zdjęciowej, w której jej syn brał udział i nic nie odbyło się bez jej zgody.

Ze strony już zniknęła fotografia chłopca (zastąpiło ją zdjęcie samej bluzy), a rzeczniczka H&M przeprosiła za zaistniałą sytuację. "Rozumiemy, że wiele osób może być zła z powodu tego zdjęcia. Przepraszamy, że zdjęcie powstało i żałujemy, że pojawiło się w sieci. W związku z tym, postanowiliśmy usunąć fotografię z każdego naszego kanału. To oczywiste, że nasze procedury nie były przestrzegane. Dokładnie przeanalizujemy całą sprawę, aby zapobiec tego typu błędom w przyszłości" - głosi oświadczenie.

Reklama

Przeprosiny nie przekonały jednak wokalisty The Weeknd, który jest jedną z twarzy marki. Jeden z najpopularniejszych artystów w Stanach Zjednoczonych na Twitterze oświadczył, że zrywa współpracę ze skompromitowaną firmą. "Wstałem rano zszokowany i z poczuciem zażenowania z powodu tego zdjęcia. Jestem głęboko urażony i nie będę już więcej pracował z H&M" - napisał wokalista.

Wiele gwiazd ze świata show-biznesu czy sportu wezwało do bojkotu firmy.

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy