Reklama

Aretha wychodzi za mąż

- Nie, nie jestem w ciąży - żartuje 69-letnia artystka.

Jak podaje amerykańska agencja prasowa - Associated Press - 69 letnia królowa soul, Arteha Franklin, planuje wziąć ślub. Piosenkarka ogłosiła, że jest już gotowa poślubić swojego długoletniego partnera Williama "Willie" Wilkersona. Ślub pary odbędzie się najprawdopodobniej latem, na prywatnym jachcie gwiazdy w Miami Beach.

Informacja o ślubie Franklin jest tym bardziej sensacyjna, że jeszcze rok temu mówiło się o jej ciężkiej chorobie. Przeszła wówczas trudną operację, która podobno zakończyła się sukcesem. - Bóg wciąż czuwa nade mną. Miałam nadzwyczajnych lekarzy i pielęgniarki, których wspierały modlitwy w całym kraju - napisała po niej w oświadczeniu przesłanym do Associated Press. Chwilę później media informowały jednak, że piosenkarka cierpi na raka trzustki, którego nie da się operować.

Teraz najwyraźniej Aretha nie myśli o chorobie. Przed nią wybór sukni ślubnej. Podobno pod uwagę bierze kreacje projektu Donny Karan, Valentino albo Very Wang. Ciekawe, kogo wybierze?

Reklama


KS

Styl.pl
Dowiedz się więcej na temat: ślub
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy