Reklama

Patrizia Pepe

Nowy, nieskalany, dziki i nieoczekiwany sexy glamour wychodzi na spotkanie futurystycznej naturze ogrodu hi-tech.

Nowy, nieskalany, dziki i nieoczekiwany sexy glamour wychodzi na spotkanie futurystycznej naturze ogrodu hi-tech.

Akwarelowe kompozycje pełnych życia nadruków rozświetlają obszerne i spływające po ciele sukienki. Czarujące kompozycje barw na nowo zinterpretowane zostały za pomocą zmyślnych plam, nadających im efekt naturalności. Jedwabna krepa i falbany nadają całej sylwetce zwiewności. W kolekcji pojawiaj si też kwiatowe hafty na marynarkach i żakietach.

Ultralekki i zwiewny staje się też klasyczny trencz, na którym na powrót zagościły zabawne zagięcia, przypominające płatki kwiatów obręby oraz marszczone ramiona.

W kolekcji dominują naturalne kolory oraz odcienie beżu, cielistego różu, jasnego brązu, militarnej zieleni i bieli. Fluorescencyjne efekty, muśnięcia pomarańczowego różu i błyszczących barw rozświetlają całą kolekcję.

Reklama
Styl.pl/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy