Reklama

Mała czarna

​W kanonie mody już od prawie stu lat, więc ma ją w szafie większość z nas. Nominowana na zwyciężczynię w kategorii "rzecz niezbędna". Jest elegancka i uniwersalna. Podpowiadamy, jak nosić ją na wieczór.

Popularność wylansowanej przez Coco Chanel małej czarnej wzięła się z jej wielkiej zdolności do przemian. I nie trzeba śledzić historii mody, żeby się o tym przekonać. Wystarczy popatrzeć na jesienno-zimowe kolekcje. Panowie Dolce i Gabbana przedstawili pełną przepychu, barokową interpretację wynalazku Chanel.

Duet Dsquared zaproponował wersję dopasowaną w zestawie z wzorzystym żakietem, a na pokazie Pucci oglądaliśmy szykowną małą czarną z uwodzicielskimi przezroczystościami.

Barokowo

W tej odsłonie sprawdzi się każda elegancka czarna sukienka, pod warunkiem, że będzie miała fason przy ciele. Trzeba dodać do niej okrycie wierzchnie: krótki płaszcz lub przedłużony żakiet z ozdobnym deseniem. I kilka pełnych przepychu dodatków, np. torebkę, pasek, pantofle. Biżuteria? Wystarczy skromna. Wysokie obcasy są obowiązkowe. 

Orientalnie

Wyszywane kaftany zrobiły furorę na początku XX wieku, lansował je m.in. wielki krawiec Paul Poiret. Dziś nadal są w modzie. Do małej czarnej i żakietu zdobionego paciorkami dodaj kolię godną żony maharadży. Nie obawiaj się przesady, tym razem jest wskazana. Z płaskimi pantoflami stylizacja wypadnie retro, ze szpilkami - superelegancko.

Nasze rady:

Na wielkie wyjście do czarnej sukienki pasują błyszczące buty. Brokat, nity, aplikacje, wszystkie techniki zdobnicze dozwolone.

Reklama

Wybrałaś orientalną biżuterię? Nie wkładaj pełnego zestawu, wystarczy kolia albo kolczyki.

Twój Styl
Dowiedz się więcej na temat: mała czarna sukienka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy