Reklama

Ashley Biden zna się na modzie

Ashley Biden przykuła uwagę mediów i nie tylko. Wszystko, za sprawą stylizacji, którą córka prezydenta USA miała na sobie po zaprzysiężeniu.

Elegancki garnitur od Ralpha Laurena okazał się strzałem w dziesiątkę. W klasycznej stylizacji nie mogło zabraknąć białej koszuli. Dopełnieniem całości były szpilki ze zdobieniami. Przewieszona przez szyję muszka okazała się hitem.

To nie przypadek. Zabawa modą jest wpisana w zawód córki prezydenta, która jest właścicielką marki odzieżowej Livelihood. Misją firmy jest walka z nierównościami rasowymi. Dlatego część dochodów jest przeznaczana właśnie na ten cel. 

Pierwsza kolekcja obejmowała linię bluz z kapturem w neutralnych odcieniach. Kolekcja była wykonana z bawełny organicznej i produkowana w Stanach Zjednoczonych.

"Wybrałam bluzę z kapturem, ponieważ jest uniwersalna" - powiedziała Ashley w wywiadzie dla "Washingtonian", wyjaśniając, że bluzy "kiedyś były wszechobecne w ruchu robotniczym".

Reklama

Jak teraz potoczy się kariera Ashley Biden? W wielu wywiadach dla światowych magazynów podkreślała, że nie chce być drugą "Ivanką Trump". Z pewnością wielokrotnie nas zaskoczy. 

Zobacz także:

Styl.pl
Dowiedz się więcej na temat: moda | stylizacja | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy