Reklama

Jak być hipiską

To najbardziej oryginalny i malowniczy trend sezonu. Zainspirowani latami 70. projektanci przypomnieli sobie, że w modzie był to czas niezwykłych spotkań orientalnej elegancji z amerykańskim luzem. Klasycznych fasonów z awangardowymi wzorami. Tkanin zwiewnych ze zgrzebnymi. Zderzyli przeszłość z teraźniejszością i eklektyczny, barwny, hipisowski styl podali w nowej wyrafinowanej, luksusowej wersji.

Wzór to podstawa - garnitur na miarę naszych czasów! Śmiały deseń jest interpretacją wzorów archiwalnych. I to on po pierwsze przyciąga uwagę. Ale gdy się przyjrzeć temu kompletowi o klasycznym kroju, fascynuje też tworzywo, z którego został uszyty: to cienka, trzymająca formę pianka. Nicolas Ghesquière, dyrektor artystyczny domu mody Louis Vuitton, jest mistrzem takich zagrań. A puenta stylizacji?

Kolory, kwiaty, koraliki - rękodzieło artystyczne znów w cenie, patrz kolekcja Gucci. Jedną kreację ozdabiają różnobarwne kwiatowe hafty, aplikacje z koralików i szeroka, połyskująca lamówka. A wszystko na pomarańczowym tle. Dyrektor artystyczna włoskiego domu mody Frida Giannini po przyjrzeniu się fasonom z lat 70. też doszła do wniosku, że warto wrócić do luźnej, lecz zmysłowej formy sukienki. Stąd krój przypominający jednocześnie tunikę i szykowny peniuar.

Reklama


Dekoracja we fragmentach - sukienka marzenie! Uszyta z kilku warstw cienkiego jedwabiu ozdobionego fantazyjnie różnymi wzorami: są fragmenty koralowych raf, lamparcie cętki, kwiatowe abstrakcje. Słowem: mozaika dla koneserek. Fason? Wdzięczny i komfortowy. Noszona solo będzie dobra na wyjście. A z wełnianym patchworkowym swetrem nabierze codziennego charakteru.

Kolekcja oryginałów - żakiet czy orientalny kaftan? Nazwa nie gra roli, grunt, żeby był oryginalny i ozdobny. Dżinsy? Oczywiście, że tak! Ale nie zwykłe boyfriendy, tylko spódnicospodnie do kolan. A sandały? One też powinny się wyróżniać. Dlatego choć mają prosty "ortopedyczny" fason, to są posrebrzone.

Coś na coś - moda hippie sprzyja kompozycjom wielowarstwowym. A one lubią się z fantazyjnymi dodatkami, bo chodzi o to, żeby w stylizacji dużo się działo. Dlatego na bluzkę z tkaniny w kwiaty wkładamy lureksową kamizelkę, a na to puszysty biały sweter. Co na dół? Spodnie z tego samego materiału co bluzka. Szyję ozdabiamy luźno przewiązanym wzorzystym fularem. Na dłoniach niech pobrzękują bransoletki i pobłyskują pierścienie.

Nie taki zwykły dżins Nawet nie próbujemy nazywać dżinsowych kurtek zaprojektowanych w tym sezonie rzeczami zwykłymi, bo to popis wyrafinowanego krawiectwa! Oryginalny krój jest równie ważny jak wyszukane detale: ażury, hafty, rozcięcia, kieszonki. Do takiego okrycia pasuje nie mniej dekoracyjna biżuteria w ponadczasowym stylu etno.


Twój Styl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama