Reklama

​Szokujące kampanie reklamowe - nie uwierzysz na co wpadli marketingowcy

Ostatnia kampania Pepsi z Kendall Jenner po raz kolejny udowodniła, że niektórzy marketingowcy są czasem zupełnie odrealnieni i nie wiedzą nic o otaczającej ich rzeczywistości. Okazuje się, że takich wpadek w minionych tygodniach było całkiem sporo. Przyjrzyjmy się kilku z nich.

To co zrobiło Pepsi kilka dni temu, przejdzie prawdopodobnie do historii najbardziej nieudanych i nietrafionych kampanii reklamowych w historii. Akcja spotu z Kendall Jenner w roli głównej, toczy się podczas pokojowego protestu, w którym udział biorą przedstawiciele wszystkich ras i orientacji seksualnych. Do marszu z czasem dołącza również sama modelka, wiwatując wraz z rozgorzałym tłumem.

Internautów najbardziej zbulwersowała ostatnia scena klipu, w których Kendall z uśmiechem na ustach podaje puszkę napoju pilnującemu porządek policjantowi. Ten wymowny gest dolał oliwy do ognia i niezwykle oburzył nie tylko opinię publiczną, ale również specjalistów od kreowania wizerunku. 

Reklama

W Stanach Zjednoczonych od miesięcy panują zamieszki i walki, w których bierze udział policja. Co jakiś czas w mediach słyszymy o kolejnych protestach, spowodowanych nieuzasadnionym użyciem broni przez amerykańskie służby. Konflikt na linii obywatele-policja w ostatnim czasie znacznie się nasilił, a powodem tych agresywnych nastrojów jest przede wszystkim polityka nowego prezydenta Donalda Trumpa. Problem dotyka przede wszystkim czarnej społeczności USA, ale również osób transpłciowych czy homoseksualistów.

Marketingowcy marki nie wzięli pod uwagę tego, z jakimi problemami borykają się na co dzień Amerykanie i nie udźwignęli ciężaru utrzymania kampanii w tonie prospołecznym. Klip zdjęto z YouTube’a już po kilku godzinach. Nie lepiej poradzili sobie spece od PR-u marki Nivea, którzy przygotowując swój spot dla krajów Bliskiego Wschodu, wykorzystali slogan "White is purity", czyli "Biały to czystość". W dosłownym rozumieniu nie byłoby w tym nic złego, jednak reklamę zinterpretowano zupełnie inaczej - jako jawne hasło rasistowskie. Tak jak w przypadku Pepsi, tak i tutaj kierownictwo marki przeprosiło wszystkich, którzy poczuli się urażeni. Mimo to niesmak pozostał.

O braku wysmakowania można mówić także w kontekście kontrowersyjnej kampanii offowej marki odzieżowej Eckhaus Latta, której marketingowcy zafundowali reklamę w mediach z każdego zakątka ziemi. Plakaty promujące kolekcje były bowiem... scenami seksu pomiędzy modelami, ubranymi w najnowsze stroje marki. Całość oczywiście została ocenzurowana, ale i tak w mediach społecznościowych nie kryto oburzenia.

EWELINA WILLMANN

Styl.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy