Reklama

Bakalie

Niezastąpiona, pyszna przekąska.

Tak nazywa się orzechy, suszone owoce (np. figi, morele, daktyle, banany, śliwki czy rodzynki). Powinniśmy mieć je zawsze pod ręką. W przeciwieństwie do chipsów czy batoników, bakalie są nie tylko smaczną, ale też zdrową przekąską. Bakalie pomagają zapobiegać nowotworom i zawałom, łagodzą dolegliwości żołądkowe. Poza tym produkty te pomagają obniżyć poziom złego cholesterolu, uczestniczą w regulowaniu poziomu cukru i ciśnienia.

W najnowszej piramidzie żywienia znajdują się na czwartym poziomie. Oznacza to, że należy jadać małe porcje (np. 5-6 migdałów - ze względu na dużą kaloryczność), ale 1-3 razy dziennie. Bakalie zawierają błonnik, magnez, potas, witaminę E i kwas foliowy.

Reklama

Po bakalie mogą sięgać dzieci, nastolatki, kobiety w ciąży oraz osoby chcące zrzucić kilka kilogramów. Odchudzający się powinni jednak pamiętać, że codziennie wolno im zjeść porcję dostarczającą tylko 100 kcal. O czym trzeba wiedzieć?

Dieta obfitująca w bakalie polecana jest zwłaszcza kobietom w okresie menopauzy (znajduje się w nich sporo boru łagodzącego dolegliwości towarzyszące przekwitaniu), osobom, które nie chcą się przejadać oraz wszystkim cierpiącym na zaparcia (ze względu na dużą zawartość błonnika). Także osobom przemęczonym, przepracowanym i zestresowanym - w bakaliach znajdą one dużo magnezu oraz witaminy B6.

Jedzenie bakalii powinny natomiast ograniczyć osoby uczulone na orzechy, z chorobami wątroby i wrzodami żołądka.

Ważne jest, aby bakalie, zwłaszcza orzechy, zostały dobrze przeżute, gdyż źle pogryzione mogą powodować bóle brzucha.

Najbardziej wartościowe ze wszystkich bakalii są orzechy. Zawierają l-argininę. Z niej powstaje tlenek azotu odpowiedzialny za rozszerzanie naczyń wieńcowych. Mają też dużo witaminy E utrudniającej złemu cholesterolowi zaleganie w ścianach naczyń. Orzechy zawierają nienasycone kwasy tłuszczowe, które zapobiegają powstawaniu zakrzepów.

Kupując bakalie warto wybrać takie, które nie były konserwowane siarczanami. Zazwyczaj producenci w widocznym miejscu umieszczają taką informacją. Siarczany mogą powodować nudności, bóle głowy, a u chorych na astmę mogą powodować nawet problemy z oddychaniem.

Orzechy brazylijskie są najlepszym naturalnym źródłem selenu (wzmacnia odporność). Zjedzenie jednego pokrywa dzienne zapotrzebowanie organizmu na ten pierwiastek.

Pistacje dzięki zawartości białka, wapnia, fosforu oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych, korzystnie wpływają na naszą skórę, paznokcie, włosy oraz dziąsła.

Daktyle zawierają sporo boru, dzięki czemu łagodzą objawy menopauzy.

Rodzynki zawierają wapń i bor, które zapobiegają osteoporozie. Duża zawartość błonnika pomaga przy zaparciach.

Figi zawierają najwięcej błonnika ze wszystkich bakalii, dlatego najskuteczniej likwidują zaparcia.

Migdały zobojętniają kwasy żołądkowe. Dobrym sposobem radzenia sobie z napadami głodu jest żucie dwóch lub trzech migdałów.

Nerkowce dostarczają przeciwutleniaczy zapobiegających nowotworom, magnez wspomagający serce, zapobiegają rozwojowi cukrzycy typu 2.

Morele dostarczają bardzo dużo żelaza, dzięki czemu pomagają zapobiegać niedokrwistości.

Uważaj na owoce kandyzowane! Są bardzo kaloryczne (nawet 350 kcal na 100 g), ponieważ nasączone są cukrem - do 70 proc.! Tak duża dawka cukru przyczynia się do próchnicy, nadwagi oraz cukrzycy typu 2

Świat & Ludzie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy