Reklama

Kultowy zapach Acqua di Gio ma już 20 lat

W latach 90. XX wieku, kiedy dominował pęd do życia na wysokich obrotach, Giorgio Armani wybrał mniej uczęszczaną ścieżkę. Jego przepełniona spokojem wizja zawiodła go do samego serca natury - źródła wewnętrznej mocy – i stworzenia kultowego obecnie zapachu Acqua di Gio, cieszącego się już od 20 lat niesłabnącym powodzeniem.

Natchnienie do powstania zapachu dała Giorgio Armaniemu sycylijska wyspa Pantalleria, na której wypoczywał w 1996 roku. To właśnie tutaj zaczęło kiełkować marzenie o stworzeniu zapachu, który byłby uosobieniem szczególnej mocy i nieprzebranej mnogości wrażeń zmysłowych zapewnianych przez wyspę.

Pragnął zamknąć w jednym aromacie wyjątkową intensywność, nieprzeciętne wysycenie jasnością, czystość powietrza i trudną do wyrażenia świeżość, którą daje obecność wody. Chciał "ujarzmić morską bryzę i umieścić ją we flakonie", aby wyrazić “swoje uwielbienie dla natury, morza i słońca."

Reklama

I tak oto przyszedł na świat zapach Acqua di Gio - zapach dla współczesnego Apolla, związanego z naturą, pełnego autentyczności, pozbawionego sztucznych ozdóbek, emanującego wewnętrzną siłą i pewnością siebie, widzącego wszystko z zupełnie nowej perspektywy.

Połączenie wody i światła dały niezwykły mariaż siły i świeżości, symbolizujący męską moc i wewnętrzną potęgę. Woń perfum na długo otacza skórę, przypominając morze, którego słony zapach przywołuje uczucie ukojenia, które nam towarzyszy gdy wystawimy oblaną promieniami słońca skórę na podmuchy wiatru wiejącego znad wody.


Alberto Morillas skomponował niezwykły koktajl, w skład którego weszły aspekty cedru, paczuli i białego piżma. Razem tworzą delikatną, orzeźwiającą mgiełkę, która długo utrzymuje się na skórze.

Zapach otwiera się jasnymi, czystymi nutami: bergamotki, neroli, morskimi nutami Calone, paczuli i cedru. Stopniowo na pierwszy plan wysuwa się Hedione, nieśmiało roztaczając nowoczesne, jaśminowe brzmienie z kwiatowym sercem.

Całość dopełnia flakon, który niczym zwinięty w rulon list w butelce,  został wrzucony do wody, aby dryfować aż do chwili, gdy trafi we właściwe ręce. Prostokąt z matowego szkła zwieńczony korkiem o metaliczno-piaskowej barwie. Czystość form, jednoznaczne skojarzenia, niewymuszona elegancja. Chropowate, półprzezroczyste ścianki - zupełnie jak gdyby butelkę wyrzeźbiły fale i piasek. 

Nowy rozdział w historii Acqua di Gio otworzyło się pojawienie się jego nowej odsłony, celebrującej 20 lecie istnienia: Acqua di Gio Profumo. Nowy zapach jest manifestem siły i wolności - tak ważnej dla Giorgio Armaniego.

To wyjątkowo intensywna i szalenie męska interpretacja klasycznego Acqua di Gio. Bukiet zapachowy zachował świeżość bergamotki i morską nutę, ale tym razem splótł je w całość aromat kadzidła i paczuli, które dodały tej woni niesamowitą głębię."


Styl.pl/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy