Szykują wielką niespodziankę

Kilka dni temu poleciała do Londynu, aby rozmawiać z jednym z kilku producentów, którzy wspierają ją w realizacji tego planu. W podróż wybrała się sama, bo jej partner, adwokat Piotr Schramm (33) miał swoje zawodowe zobowiązania i musiał zostać w Warszawie. Na lotnisko panią Edytę, ubraną w luźną podkoszulkę odprowadził asystent. Kilka dni później, już po powrocie z Wielkiej Brytanii, piosenkarka promieniała ze szczęścia.

Piotr Schramm zaś nie odstępuje jej na krok. Bo, jak twierdzą osoby z otoczenia pary, wkrótce nie tylko narodziny płyty zaskoczą sympatyków urody i talentu pani Edyty. - Oboje szykują się na zmiany w ich życiu - mówi tajemniczo nasz informator, ale dodaje, że pani Edyta nie chce rozmawiać o życiu prywatnym. Oficjalnie nie wypowiada się o najbliższych planach.

MW

Rewia 15/2011