Reklama

Ona wzięła ślub, on się rozwodzi...

Oboje na zawsze zapamiętają ten czas.

Lany Poniedziałek i prima aprilis tego samego dnia wypada raz na kilkanaście lat. I tę właśnie wyjątkową datę wybrali Anna Czartoryska (29) i Michał Niemczycki (32) na najważniejszy dzień swojego życia. 1 kwietnia o godz. 16 w kościele pokamedulskim w warszawskim Lasku Bielańskim wzięli ślub. Wbrew zapowiedziom, w gronie 50 najbliższych osób, zaproszonych na skromną uroczystość, zabrakło Piotra Adamczyka (41).

Reklama

Wzięła ślub w tym samym kościele, gdzie on

W przeciwieństwie do byłej narzeczonej, aktor zapewne będzie wspominał tegoroczne święta wielkanocne jak najgorzej. Właśnie podjął decyzję o rozwodzie ze swoją żoną Katarzyną Gwizdałą (33). Wieść o tym, że jego była narzeczona Anna Czartoryska właśnie wzięła ślub, na pewno nie poprawiła mu humoru. Uroczystość, zgodnie z naszymi zapowiedziami, odbyła się w tym samym kościele, w którym 8 stycznia zeszłego roku Piotr przysięgał miłość Katarzynie (przyjacielem obu par jest proboszcz parafii ks. prałat Wojciech Drozdowicz).

Anna, w skromnej koronkowej sukni koloru kości słoniowej i płaszczyku, wyglądała olśniewająco. Włosy upięła w kok, nie założyła żadnej biżuterii. Michał, w czarnym fraku, też prezentował się doskonale. Aktorka pochwaliła się zdjęciem z ceremonii na swoim profilu na facebooku. Pod fotografią wpisała się jej koleżanka, aktorka Olga Frycz: "Najpiękniejszy ślub, na jakim byłam! Taaaaka Miłość! Taaaakie Szczęście!".

Czego się o niej dowiedział?

Dokładnie tego samego dnia, kiedy w mediach pojawiła się informacja o zamążpójściu Anny Czartoryskiej, menedżerka Piotra Adamczyka, a zarazem świadek na jego ślubie Sylwia Diakowska powiedziała: "Potwierdzam, że Piotr Adamczyk rozwodzi się z żoną". Decyzja, z pozoru pochopna, wydaje się jednak bardziej przemyślana niż pośpieszna decyzja o ślubie, którą aktor podjął po kilku miesiącach znajomości. Podczas swojego krótkiego małżeństwa Katarzyna i Piotr pokazali się razem publicznie zaledwie kilkakroć. Ostatni raz na premierze "Bitwy pod Wiedniem" w październiku zeszłego roku. Co musiało się wtedy wydarzyć, że drogi małżonków definitywnie się rozeszły?

Pierwszym objawem problemów w tym związku była nocna kłótnia pary na ulicach Warszawy zaledwie dwa miesiące po ich ślubie. Sfotografowaliśmy wówczas Piotra, jak porzuca samochód na skrzyżowaniu i odchodzi. Chwilę później Katarzyna biegnie za mężem, z trudem przekonując go, by wrócił do auta. Czy powodem tak nerwowej reakcji aktora mogły być jakieś fakty z życia jego żony, o których wcześniej nie wiedział? Jedną z takich tajemnic, o towarzyskim życiu Katarzyny sprzed lat i kulisach jej poznania z byłym mężem Jeanem-Manuelem Rozanem, zdradziliśmy w poprzednim numerze "ŻnG". Dziś Piotr żąda rozwodu. Wygląda na to, że to małżeństwo okazało się największym błędem jego życia.

MH


Życie na gorąco
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy