Od dziecka marzyła o aktorstwie
Marcia Cross nie martwi się, że to koniec „Gotowych na wszystko”.
O tym, że zostanie sławną aktorką, zadecydowała już jako kilkulatka. I skutecznie dopięła swego, choć nie było to proste dla dziewczyny urodzonej w niewielkim mieście Marlborough w stanie Massachusetts.
Dotychczas zagrała w 15 filmach i 40 serialach. Niedawno na planie "Gotowych na wszystko" padł ostatni klaps, ale Marcia Cross nie narzeka na brak ofert.
Na co dzień mieszka w Los Angeles. Nie umie gotować, przez co wydaje jej się, że jest złą gospodynią domową. Uwielbia jesień i kaszmirowe swetry. Od lat praktykuje jogę, ćwiczy też aerobik i ma trenera personalnego. Od 14. roku życia zmaga się z migreną.
Na świat przyszła 50 lat temu w rodzinie nauczycielki Janet Cross i jej męża, kadrowca Marka Crossa. Przodkowie pochodzili z Anglii. Ma dwie siostry. Starsza Susan poszła w ślady matki, a młodsza Ellen jest piosenkarką i autorką tekstów.
Po ukończeniu Marlborough High School przeprowadziła się do Nowego Jorku, by zostać studentką prestiżowego konserwatorium artystycznego Juilliard School. Zaraz po ukończeniu nauki dostała niewielką rolę w serialu "The Edge of Night", ale charakterystyczna, rudowłosa piękność zapadła w pamięć producentom.
Zagrała w kilku serialach, w 1990 roku zadebiutowała na dużym ekranie u boku Roba Lowe’a w filmie "Zły wpływ". Ogromną popularność przyniosła jej jednak dopiero przyjęta 2 lata później rola dr Kimberly Shaw w serialu "Melrose Place". Po zagraniu w 114 odcinkach zrobiła sobie 5-letnią przerwę w aktorstwie i zdobyła tytuł magistra psychologii na uniwersytecie Antioch w Los Angeles. Do show-biznesu wróciła kilka miesięcy później rolą Bree w "Gotowych na wszystko".
Gdy przeprowadziła się do Nowego Jorku, poznała o 25 lat starszego od niej aktora Richarda Jordana. Byli parą przez 8 lat, do roku 1993, kiedy to Jordan zmarł na raka mózgu. Przez kilkanaście lat nie była w żadnym poważniejszym związku.
W 2005 roku w kwiaciarni w Los Angeles poznała maklera giełdowego Toma Mahoneya. Po 10 miesiącach znajomości pobrali się, a w czerwcu 2007 tuż przed 45. urodzinami Marcia urodziła bliźniaczki: Savannah i Eden.
W castingu do serialu "Gotowe na wszystko" Marcia zabiegała o rolę Mary Alice, bo Bree miała zagrać Nicollette Sheridan. Po przesłuchaniu postanowiono jednak jej powierzyć tę postać, a Sheridan rolę Edie. Za kreację w serialu Cross była 3-krotnie nominowana do prestiżowej nagrody Golden Globe.
RB
Życie na gorąco 24/2012
