Nikt nie może być lepiej ubrany!
Gdy w 1998 roku telewizja HBO pokazała serial "Seks w wielkim mieście", wiadomo było, że występujące w nim aktorki wkrótce staną się idolkami kobiet.
Szczególną sympatię zyskała Sarah Jessica Parker (48) grająca Carrie Bradshaw - nosiła najlepsze, najdroższe i najmodniejsze ubrania. Aktorkę utożsamiono z bohaterką i okrzyknięto ikoną stylu, najlepiej ubraną kobietą świata.
- I tak popadłam w niewolę Carrie - mówi Parker. - Rzeczywiście lubię dobrze wyglądać, ale to nie jest dla mnie najważniejsza rzecz na świecie. Oczywiście nikt mi w to nie wierzy. Jestem oceniana przez pryzmat szmat. To frustrujące.
Gdy pod koniec czerwca aktorka pojawiła się z mężem Matthew Broderickiem na premierze musicalu "Charlie i fabryka czekolady" w Theatre Royal Drury Lane na londyńskim West Endzie, wszyscy komentowali jej sukienkę. Uma Thurman, również obecna na premierze, uściskawszy ją, śmiała się: - Nikt nie może wyglądać lepiej od Sarah.