Reklama

Miłość ją zaskoczyła

Gdy pojawiły się informacje, że Kamilla Baar próbuje ułożyć sobie życie z nowym mężczyzną, niewielu dawało im wiarę.

Dziś jednak nie ma już wątpliwości. Znana aktorka po sześciu latach związku rozstała się z Wojciechem Błachem (42).

- Pojawiają się w mediach spekulacje na nasz temat, które w większości są nieprawdziwe i przez to bolesne. Chcemy wyjaśnić: rozstaliśmy się w zgodzie. Była to nasza wspólna decyzja. Konsekwencją rozstania jest to, że mieszkamy osobno, wspólnie wychowując dziecko - ucięła wszelkie spekulacje wpisem na swojej stronie na Facebooku pani Kamilla.

Rozstanie z aktorem znanym m.in. z serialu "Szpilki na Giewoncie" nawet dla najbliższych przyjaciół pary było ogromnym zaskoczeniem. Jeszcze trzy miesiące temu wydawali się zakochani, gdy odbierali od miesięcznika "Pani" "Srebrne jabłko", czyli nagrodę przyznawaną parom mogącym uchodzić za wzór.

Reklama

Byli razem sześć lat i wydawało się, że nie potrafią bez siebie żyć. Trzy lata temu przyszedł na świat ich synek Bruno. Trudno uwierzyć, że ich rodzinna sielanka to już przeszłość.

U boku pięknej aktorki natychmiast pojawił się adorator zabiegający o jej względy. Okazał się nim o 18 lat starszy prawnik, Piotr. Uczucie jest gorące, byli już nawet razem na pierwszych wakacjach na Majorce.

Warto dodać, że nie polecieli tam sami. Towarzyszył im synek pani Kamilli. Po powrocie fotoreporterzy spotkali aktorkę z ukochanym w jednej z warszawskich kawiarni. Byli bardzo pochłonięci sobą. Wygląda więc na to, że pani Kamilla odcięła się od przeszłości. Aktorka jest zdecydowana na nowe rozdanie w życiu.

Świat & Ludzie
Dowiedz się więcej na temat: Baar Kamilla
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama