Jeszcze niedawno wydawało się, że czarnych chmur, które zebrały się nad małżeństwem Katarzyny Cichopek (33) i Marcina Hakiela (32), nic nie rozwieje. Wszystko przez kredyt we frankach szwajcarskich, zaciągnięty kilka lat temu na zakup domu w Wilanowie. Ale oni, zamiast usiąść i płakać, zabrali się do pracy!
Przede wszystkim para wynajęła kłopotliwą nieruchomość, przenosząc się do 3-pokojowego mieszkania w bloku. Odeszły też koszty związane z wynajęciem opiekunki dla ich córki, Helenki (1,5), bo w tej roli doskonale sprawdza się mieszkająca w pobliżu mama pani Katarzyny, a pierworodny Adaś (6) wkrótce idzie do szkoły. Niedawno aktorka dostała program śniadaniowy w Telewizji Puls, zaś tancerz skupił się na swoich szkołach tańca.
I, jak udało nam się dowiedzieć, wkrótce powstanie kolejna filia Akademii Tańca Hakiel w Warszawie. Będzie to już czwarta szkoła, tym razem na warszawskim Ursynowie, która z pewnością przyniesie zyski.
- W lokalu trwają prace wykończeniowe, a Marcin bada lokalne zapotrzebowanie i skupia się na aktualizacji strony internetowej. Stara się też reagować na nowe trendy taneczne. Oprócz tego mocno angażuje się w letnie obozy dla dzieci i urozmaicanie oferty we wszystkich swoich szkołach - dowiadujemy się.
Okazuje się też, że małżonkowie tak planują rodzinny budżet, iż wystarcza im na zagraniczne wakacje z rodziną, a także romantyczne wypady we dwoje. Jak tak dalej pójdzie, będą mogli napisać poradnik o tym, jak pokonać kryzys!
23/2015 Rewia