Reklama

Gwiazda na wygnaniu

Irańska aktorka Golshifteh Farahani przestała się podobać islamistom, gdy zagrała u boku Leonarda DiCaprio w "Sieci kłamstw", filmie o pościgu za muzułmańskim terrorystą.

Niedługo potem jej rodzice zaczęli dostawać anonimy z pogróżkami. Im lepiej rozwijała się kariera aktorki na Zachodzie, tym listów było więcej. Gdy niedawno odsłoniła na ekranie pierś, rząd Iranu uznał, że przyniosła krajowi hańbę i pozbawił ją obywatelstwa. Grożono jej też śmiercią. Nowe obywatelstwo przyznała jej Francja.

Anna Jasińska 

PANI 4/2013

Tekst pochodzi z magazynu

PANI
Dowiedz się więcej na temat: aktorka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy