Reklama
Gotowa na nową miłość?

Katarzyna Figura

Po rozstaniu z mężem zaczęła wreszcie myśleć o sobie.


Żyjemy po to, aby kochać i aby być kochanymi - powtarzała wiele razy Katarzyna Figura (52). Aktorka myśli teraz przede wszystkim o swoich córkach. Ale jak każda kobieta, tęskni za miłością do mężczyzny.

- Zawsze wierzyłam w miłość romantyczną, nawet jeśli bywało to trudne - wyznała. Nie da się ukryć, że dotychczasowe związki aktorki do łatwych nie należały. Jej pierwszym mężem był biznesmen Jan Chmielewski. Mają syna Aleksandra (26). - Byliśmy młodzi, szaleńczo zakochani, ale ja stałam przed drzwiami do kariery. Byłam aktorką i chciałam odnieść sukces - wspomina.

Reklama

Wiele lat później na swej drodze spotkała biznesmena Kaia Schoenhalsa (47). Poznali się w Kalifornii na kolacji u przyjaciół. Czuła wtedy, że spotkała kogoś wyjątkowego. Wzięli ślub, aktorka urodziła córeczki: Koko (12) i Kaszmir (9). Przez lata wydawało się, że jej małżeństwo jest idealne. Dopiero niedawno odważyła się wyznać, że tak nie było. Wkrótce potem zabrała dzieci i odeszła od męża...

Dziś, mimo że sprawa wciąż toczy się w sądzie, aktorka cieszy się życiem. Zaczęła je od nowa, na Wybrzeżu. Chciałaby tylko jeszcze móc dzielić się z kimś swoimi radościami... - Patrzeniem na morze, spacerami brzegiem Bałtyku i słuchaniem jego szumu. To mnie uspokaja, a jednocześnie daje energię do życia - wyznaje.

Aktorka nie szuka nikogo na siłę. Twierdzi, że jeśli ma kogoś spotkać, to z pewnością spotka, bez względu na to, gdzie mieszka. Na razie spokojnie czeka, ponieważ wierzy, że czas na romantyczną miłość wciąż przed nią.

WC

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Figura
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy