Gdzie zabiera żonę na randki?

Wolnym krokiem, zatopieni w rozmowie, spacerują sopockimi deptakami. Spotkać ich można na słynnym Monciaku, na molo i na plaży, jak idą wzdłuż brzegu, chłodząc stopy w bałtyckich falach. Paweł Wawrzecki (61) tuli szczupłą brunetkę.

Początkowo budzili sensację. Zastanawiano się, kim jest ta drobna kobieta. Znakomity aktor przed laty stracił żonę. Barbara Winiarska w 2002 roku przegrała walkę z rakiem. Został sam z niepełnosprawną Anią, dziś już dorosłą ich córką.

Przelotne znajomości nie wnosiły do życia aktora niczego, co chciałby uznać za ważne dla siebie i córki. Na szczęście zmieniło się to niedawno łaskawym zrządzeniem losu.

Ta miłość zaskoczyła ich oboje. Kiedy pan Paweł wyjechał z przedstawieniem do Chicago, nie spodziewał się, że niebawem będzie zaczynał swoje życie od nowa i że poczuje się szczęśliwy jak przed laty.

Oboje pamiętają romantyczny wieczór nad jeziorem Michigan, kiedy się poznali. Pana Pawła najbardziej podobno ujęło w nowej znajomej to, że wykazała ogromne zainteresowanie jego Anią, a nie zawsze tak było z kobietami, które spotykał na swojej drodze…

Dwa lata temu pobrali się. Doktor Izabela Roman to jedna z najbogatszych Polek w USA. Jej majątek szacowany jest na 100 milionów dolarów. Z zawodu jest biochemikiem. Zajmowała wysokie stanowiska w różnych firmach, aktywnie działała w polsko-amerykańskich organizacjach.

Urodziła się w Gdańsku. Przed laty ukończyła gdańską Akademię Medyczną. W Trójmieście pozostała jej najbliższa rodzina. Lekarski „klan Romanów” jest znany i szanowany w Sopocie. I ona, choć ma w miejscowości Winnetka nad jeziorem Michigan, niedaleko Chicago, luksusową rezydencję kupioną za 4 miliony dolarów, wiedziona sentymentem kupiła też willę nad polskim morzem.

Tutaj spotykają się z Pawłem Wawrzeckim na romantycznych randkach. I gdy już nacieszą się sobą, odwiedzają jej rodzinę. Jednak nawet najpiękniejsze okolice Sopotu nie rekompensują aktorowi dłuższych przerw, gdy nie widzi pani Izabeli.

Pani Izabela przez kilka lat była związana z polskim chirurgiem plastycznym. Potem wyszła za amerykańskiego biznesmena, z którym ma córkę. – Paweł zbyt kocha swój zawód, żeby chciał go całkiem porzucić. Jednak coraz bardziej doskwiera mu rozłąka z żoną, która często musi być w Chicago. Dlatego coraz bardziej zastanawia się nad modelem życia, jaki obrał jego kolega po fachu Marek Kondrat. Może zajmie się więc biznesem, którego będzie mógł doglądać niezależnie od tego, czy zamieszka w Sopocie, czy pod Chicago? – twierdzi kolega aktora z Teatru Kwadrat. Dobrze wie, jakie jest to ważne.

Sam w dzieciństwie sporo wycierpiał. Najpierw on i jego brat przeszli przez koszmar rozwodu rodziców. Potem jego tata, z którym mieszkał, został oskarżony i skazany na karę śmierci w słynnej aferze mięsnej. Pan Paweł długo żył z piętnem chłopaka, którego rówieśnicy wytykali palcami. Kiedy wydawało się, że zły los się odmienił, musiał zmierzyć się z cierpieniem swej ukochanej córki. Mało kto bardziej zasłużył na odrobinę szczęścia.

MP

Rewia 22/2011