Reklama

Dla kogo tak schudł?

Kobiety w moim życiu są na dalekim miejscu po dzieciach, podróżach, aktorstwie i sporcie - zapewnia.

Aktor, prowadzący Taniec z gwiazdami ostatnio coraz częściej pojawia się w siłowni. Dowcipnie tłumaczy się, że to z powodu jego ulubionej kaszanki – im więcej jej zje, tym szybciej chce spalić zbędne kalorie.

Ale jego znajomi nie dają się łatwo nabrać i uważają, że Piotr Gąsowski (47) wytrwale pracuje nad swoją sylwetką z powodu kobiet, których adoracji potrzebuje jak tlenu. – Dziewczyny muszą być piękne i mieć skończone 18 lat – żartuje jego kolega z tenisowego kortu.

Nie jest tajemnicą, że kobiety zafascynowane popularnym Gąsem planują swoje wizyty w klubach fitness w takich godzinach, w których będzie tam gościł ich ulubieniec. Kiedy się to udaje, wykorzystują każdą okazję, żeby być jak najbliżej gwiazdora. Zagadują, podają ręcznik, fundują zimne napoje, a potem proszą o autograf. – Są gotowe zrobić wszystko, żeby zwrócić na siebie uwagę. A Piotr jest wtedy w siódmym niebie – mówi znajomy aktora.

Reklama

Partnerka pana Piotra, tancerka Anna Głogowska (31), z którą ma córeczkę Julię (4), jest spokojniejsza, gdy przebywa on gdzieś bardzo daleko, na przykład na jakiejś egzotycznej wyprawie w sercu Afryki, Ameryce Południowej czy Azji. Bardziej niebezpieczne dla ich związku mogą okazać się wyprawy aktora na drugą stronę ulicy.

W klubach fitness czyha na niego wiele pokus w postaci uwielbiających go kobiet. Ślub nie rozwiąże problemu, zresztą prowadzący Taniec z gwiazdami uważa, że przysięga to pierwszy krok do rozwodu. I choć związek z Anną Głogowską trwa już 6 lat, to ich córeczka szybciej doczeka się rodzeństwa, niż ślubu tatusia i mamusi.

Piotr Gąsowski kocha wolność i w domu czuje się jak ptak w klatce. Anna Głogowska doskonale zdaje sobie sprawę z jakim typem mężczyzny ma do czynienia. Jego związek z Hanną Śleszyńską (52), z którą ma syna Jakuba (16), mimo burz przetrwał 13 lat. Czy Annie uda się powtórzyć ten wynik, albo go przebić?

– Kobiety w moim życiu są na dalekim miejscu po dzieciach, podróżach, aktorstwie i sporcie – zapewnia pan Piotr. Ale czy takie deklaracje będą dalej działać na Annę uspokajająco? Zwłaszcza, że jej ukochany sam przyznaje, że w kobietach zakochuje się od pierwszego wejrzenia…

JA

Rewia 46/2011

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: Piotr Gąsowski | odchudzanie | romans | Anna Głogowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy