Reklama

Agnieszka Chylińska: Jak naprawdę żyję

Zaskakujące wyznanie piosenkarki. Kiedyś był alkohol, imprezy czy przekleństwa a teraz...

Przepraszam, ale właśnie wróciłam z innego świata. Jeszcze wczoraj roztrząsałam... obornik na polu! - śmiała się 5 lat temu piosenkarka Agnieszka Chylińska (37), w przeddzień pierwszej edycji programu Mam talent! Debiutowała w nim jako jurorka. Wtedy jej słowa nikogo nie zaskoczyły. W końcu piosenkarka od lat miała opinię skandalistki i słynęła z ciętego języka.

Otwarcie opowiadała, jakie życie wiodła, gdy śpiewała w zespole O.N.A. Na porządku dziennym był alkohol, imprezy czy niewybredne słownictwo. Cała Polska przekonała się o tym w 1997 roku na gali rozdania Fryderyków. Piosenkarka ze sceny skierowała wtedy niecenzuralne słowa pod adresem swoich nauczycieli...

Reklama

Jej przemiana następowała stopniowo wraz pojawianiem się na świecie kolejnych dzieci. W 2006 roku urodziła Ryszarda, a 4 lata później Esterę. W styczniu została mamą kolejnej córki, Krystyny. Zaskoczeniem był też jej udział w reklamie jednego z towarzystw ubezpieczeniowych. Wszystko wskazuje na to, że jej życie wygląda dzisiaj właśnie tak, jak w tej reklamie. Piosenkarka wychowuje dzieci, robi zakupy, pierze i sprząta.

- Traktuję Mam talent! od pewnego czasu jako odskocznię od mojego bardzo smutnego, choć jednocześnie bardzo radosnego życia prywatnego - wyznała niedawno w wywiadzie. - Po domu ganiam w kapciach za tymi moimi dzieciakami. Najwięcej czasu poświęcam półrocznej Krysi. Jest ze mną na nagraniach. Myślę, że dzieci fajnie regulują priorytety.

Nie znaczy to, że uczestnicy Mam talent! mogą liczyć na taryfę ulgową. Przewodnicząca jury zapowiedziała, że poprzeczka zawieszona będzie przez nią wysoko!

PG

Rewia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy