Reklama

Okno za firanką

Pięknie upięta, delikatna tkanina to najszybszy sposób na dekorację okien i odmianę wyglądu wnętrza.

Dopasuj je do wystroju mieszkania. Dekoracja okna powinna być dopełnieniem aranżacji, a nie jego głównym elementem. Jeśli ściany są pokryte wzorzystą tapetą, zawieś jednobarwne firanki. W minimalistycznym wnętrzu, np. w stylu skandynawskim, możesz zdecydować się na kolorowe lub wzorzyste. Ale uważaj! Nie powinny to być wzory z innej bajki. Najlepiej sprawdzą się proste, geometryczne.

Kolor też nie może razić. Dobrze będą wyglądały delikatne pastele lub tkanina tylko muśnięta różem, błękitem, fioletem, jak na zdjęciu obok. Chyba że zależy ci na ostrym kontraście. Wtedy możesz wybrać mocniejsze barwy.

Reklama

Zanim jednak pójdziesz do sklepu w poszukiwaniu wymarzonych firanek, dokładnie zmierz, ile ich potrzebujesz. Pamiętaj, że na jeden metr bieżący karnisza powinny przypadać dwa metry bieżące firany. Dodaj do tego 10 centymetrów na obszycie boków.

Pozostaje jeszcze kwestia długości. Firanki do podłogi sprawdzą się, gdy chcesz zasłonić kaloryfer, niezbyt ładny parapet lub nadać wnętrzu nieco romantyzmu. Jeśli masz za oknem zachwycający widok albo pragniesz wyeksponować piękne przedmioty stojące na parapecie, pomyśl o podpięciu firanek po bokach. Możesz także zdecydować się na krótkie z gotowym, ozdobnym podcięciem. Takie firanki ładnie wyglądają i są praktyczne również w kuchni. Zwłaszcza, gdy na parapecie uprawiasz zioła w doniczkach.

Równo zmarszczona

Specjalna taśma pod górnym brzegiem ułatwi marszczenie tkaniny i upięcie idealnych fałd. Możesz podszyć ją sama lub kupić firanki gotowe do zawieszenia.

Zgrany duet

Firanka podpięta razem z zasłoną tworzy oryginalną oprawę okna. Połącz obydwie tkaniny po obu stronach framugi ozdobnymi taśmami lub chwostami.

Rewia
Dowiedz się więcej na temat: firany | salon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy