Reklama

Ogień. Nie ma żartów

Z powodu wadliwej instalacji elektrycznej, gazowej albo nieszczelnych butli gazowych wybucha w Polsce wiele pożarów, zwłaszcza zimą. Warto więc wiedzieć, jak się zachować w takiej sytuacji. Oto najważniejsze rady strażaków.

Zaalarmuj o niebezpieczeństwie wszystkie osoby, które znajdują się w  strefie występowania ognia. 

Wezwij straż pożarną (numer alarmowy 998 lub 112). Przedstaw się, podaj nazwę albo adres palącego się obiektu. Jeśli to możliwe, sprecyzuj, co dokładnie się pali, na którym piętrze budynku oraz czy jest zagrożone życie lub zdrowie ludzi. Nie odkładaj słuchawki, dopóki dyspozytor nie potwierdzi przyjęcia zgłoszenia. 

Próbuj ugasić pożar, na ile jest to możliwe, i pomagaj osobom zagrożonym. Jeśli ogień dosięgnie człowieka i ten zacznie się palić, połóż go na ziemi, nakryj kocem lub ubraniem, by odciąć dopływ powietrza do ognia i wezwij pogotowie. 

Reklama

Jeśli pożar wybuchnie w mieszkaniu i nie jesteś w stanie samodzielnie go ugasić, opuść je, zamykając drzwi (ale nie na klucz!). Jeśli możesz, odłącz dopływ prądu. 

Nie otwieraj okien, bo przez otwarte do pomieszczenia ogarniętego pożarem dociera tlen, co powoduje rozprzestrzenianie się ognia. Nie wolno gasić wodą urządzeń znajdujących się pod napięciem! 

Gorące powietrze i wszystkie trujące gazy, które powstają wskutek pożaru, unoszą się. Największe szanse przeżycia ma więc osoba, która położy się na podłodze, bo tam jest stosunkowo najwięcej tlenu, niezbędnego, by przeżyć. Tam też jest najniższa temperatura. Jeśli pomieszczenie jest bardzo zadymione, poruszaj się po nim na czworakach, z chustką lub innym materiałem przytkniętym do ust. 

Zobacz także: 




Twoje Imperium
Dowiedz się więcej na temat: Dom | pożar
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy