Reklama

Nawozimy rośliny kwitnące

Ty ziewasz, zmęczona styczniową szarugą, a azalie, fiołki afrykańskie czy kalanchoe właśnie rozkwitają. Im też, tak jak tobie, brakuje słońca, wymagają więc szczególnej pielęgnacji.

1. Podstawą pielęgnacji roślin kwitnących w zimie jest nawożenie. Wyjątkiem jest ciemiernik, którego wystarczy nawieźć raz - nawozem naturalnym. Pozostałe rośliny nawoź zgodnie z ich upodobaniami, np. szlumbergerę - nawozem dla kaktusów, azalię - dla roślin kwasolubnych albo kwitnących (płynnym uniwersalnym). Początkowo - zanim rośliny zakwitną - stosuj zalecaną dawkę raz w tygodniu. Kiedy już pojawią się kwiaty, dawkę zmniejsz o połowę, żeby nie przyspieszać przekwitania. 

2. Stosuj naturalne nawozy. Napar ze skrzypu polnego, który bogaty jest w makro- i mikroelementy, wzmacnia rośliny, a jednocześnie zabezpiecza je przed chorobami. 4 łyżki skrzypu (może być suszony) zalej litrem wrzątku i przykryj. Ostudzonym naparem podlewaj rośliny raz na 2 tygodnie. Jeśli podejrzewasz, że roślina może być chora, np na liściach pojawiły się ciemne mokre plamy, zastosuj silniejszy napar: 4 łyżki skrzypu zalej 0,5 litra wrzącej wody. Odstaw do przestygnięcia. Chorą roślinę podlewaj 2 razy w tygodniu, a codziennie spryskuj jej liście (wyjątkiem są te pokryte "włoskami", np. fiołka afrykańskiego - ich nie spryskujemy). 

Reklama

3. Doskonałym nawozem dla roślin kwitnących zimą jest także herbata. Może być czarna, zielona, biała - to bez znaczenia. Ważne, żeby jej nie słodzić. Ostudzonym naparem herbacianym podlewaj rośliny na zmianę z wodą. 

4. Poza nawożeniem pamiętaj też o tym, by regularnie usuwać przekwitłe kwiaty. Gnijące w doniczce obciążają roślinę i mogą być przyczyną chorób roślin. Ten zabieg pobudza też rośliny do tworzenia nowych pąków.

Zobacz także:

Życie na gorąco
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy