Pod żaglami i w kajaku na Warmii i Mazurach

Warmia i Mazury słyną z bogactwa przyrody, a w szczególności z obfitości jezior, co tworzy doskonałe warunki do uprawiania wszelkich form rekreacji związanych z wodą. Z myślą o rozwoju tego rodzaju turystyki powstaje również nowa infrastruktura.

Warmia i Mazury słyną z bogactwa przyrody, a w szczególności z obfitości jezior, co tworzy doskonałe warunki do uprawiania wszelkich form rekreacji związanych z wodą. Z myślą o rozwoju tego rodzaju turystyki powstaje również nowa infrastruktura.

To wszystko sprawia, że coraz łatwiej uprawiać żeglarstwo, kajakarstwo, windsurfing, kitesurfing i houseboating, a także pływanie, nurkowanie czy wędkowanie. W sezonie letnim działa ponad sto strzeżonych kąpielisk nad jeziorami. Amatorzy mocniejszych wrażeń chętnie korzystają z wyciągów nart wodnych (Ostróda, Giżycko, Olsztyn). Osoby, które nie dysponują umiejętnościami niezbędnymi do żeglowania, pływania na desce czy nurkowania, mogą je nabywać podczas zorganizowanych kursów i obozów szkoleniowych, prowadzonych przez profesjonalistów.

Jeśli ktoś nie posiada uprawnień żeglarskich, a lubi spędzać czas na wodzie, dobrym rozwiązaniem będzie dla niego houseboating. Korzystając z odpowiednio przygotowanych jednostek pływających można z rodziną lub przyjaciółmi w komfortowych warunkach przemierzać mazurskie jeziora. W zależności od potrzeb do wyboru są łodzie z jedną, dwoma, trzema, a nawet czterema kabinami. Houseboaty można wynająć m.in. w: Węgorzewie, Giżycku, Mikołajkach, Rucianem-Nidzie, Piaskach, Rynie, Piszu.

Aby ułatwić żeglarzom pływanie po Wielkich Jeziorach Mazurskich, kompleksie Jezioraka i jeziorach w okolicach Mrągowa, w ostatnich latach wybudowano sieć kilkunastu ekomarin. Obsługują one wodniaków, łącząc ich wygodę z ochroną środowiska naturalnego. Nowe porty i przystanie powstały także nad Zalewem Wiślanym. Ożywieniu turystyki wodnej na zalewie i w jego okolicach służy infrastruktura Pętli Żuławskiej.

Wypożyczalnie sprzętu do uprawiania sportów wodnych i rekreacji na wodzie działają przy ośrodkach wypoczynkowych, ośrodkach sportowych, plażach publicznych. Większość z nich oferuje: rowery wodne, kajaki, łodzie wiosłowe i żaglowe, niektóre zaś: łodzie motorowe, skutery wodne, jachty kabinowe, deski do windurfingu czy kitesurfingu, narty wodne. Są też takie, w których można wypożyczyć smoczą łódź albo sprzęt do nurkowania.

Kraina Trzech Tysięcy Jezior

Znakomitym zapleczem do korzystania w regionie z wszelkich form rekreacji nad wodą i na wodzie jest blisko 3000 jezior, w tym najdłuższe - Jeziorak (27,5 km) - oraz dwa największe w kraju: Śniardwy i Mamry. Kompleksy obu ostatnich, połączone siecią kanałów z innymi akwenami, składają się na jedyny w swoim rodzaju, niezwykle lubiany przez żeglarzy Szlak Wielkich Jezior Mazurskich. Liczy on ponad 130 km, a wiedzie z Węgorzewa, przez Giżycko i Mikołajki do Pisza, zaś jego odgałęzienia - do Rynu i Rucianego-Nidy.

Jezioro Śniardwy leży w obrębie Mazurskiego Parku Krajobrazowego. Tworzy kompleks o powierzchni 113 km², łącząc się przesmykami lub kanałami z mniejszymi akwenami. Śniardwy to zbiornik morenowy o głębokości do 23 m, z ośmioma wyspami, z których największymi są: Czarci Ostrów, Wyspa Pajęcza i Kaczor.

Na zalesionym półwyspie pomiędzy jeziorami Warnołty i Bełdany działa stacja doświadczalna Polskiej Akademii Nauk w Popielnie, znana m.in. z hodowli koników polskich. Najdłuższym (12,5 km) i najgłębszym (51 m) akwenem rynnowym na Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich są Tałty.

Na południe od Węgorzewa rozciągają się Mamry - zbiornik o rozwiniętej linii brzegowej, z wieloma wyspami, o urozmaiconej konfiguracji dna. Na kompleks Mamr (powierzchnia 105 km²) składa się sześć połączonych ze sobą jezior: Mamry Północne (właściwe), Kirsajty, Kisajno, Dargin, Święcajty i Dobskie. Na wszystkich znajdują się łącznie 33 wyspy, spośród których kilka - na jeziorach Mamry i Kisajno - objęto ochroną w ramach rezerwatu ornitologicznego.

Bardzo malowniczym zbiornikiem wodnym, do którego przylega północna część regionu, jest Zalew Wiślany, połączony bezpośrednio z Morzem Bałtyckim. Dużym zainteresowaniem cieszą się rejsy statkami wycieczkowymi po zalewie, Wielkich Jeziorach Mazurskich, Jezioraku i wielu innych jeziorach. Statki pływają również po Kanale Elbląskim.

Kajakiem na kanale i na Krutyni

Kanał Elbląski to jedyna w swoim rodzaju droga wodna, będąca zabytkiem XIX-wiecznej hydrotechniki. Unikalny na skalę światową system pięciu pochylni pozwala statkom na pokonywanie ponad 100 m różnicy wysokości. Jego uzupełnieniem są cztery śluzy komorowe. Zaprojektowania kanału podjął się inżynier Georg Jakob Steenke, a pierwszy statek przepłynął nową drogą wodną w 1860 r. Główna nitka kanału pomiędzy Elblągiem a Ostródą liczy ok. 85 km, ale z odgałęzieniami do Iławy i Zalewa oraz do Starych Jabłonek całkowita długość dróg wodnych systemu wynosi ponad 150 km. Oprócz statków wycieczkowych z kanału korzystają również żeglarze, przemieszczający się pomiędzy Zalewem Wiślanym a Jeziorakiem, a także miłośnicy spływów kajakowych.

Ci ostatni mają do dyspozycji na Warmii i Mazurach ok. 1200 km szlaków wodnych. Składają się na nie naturalne, malownicze rzeki, często przepływające przez liczne jeziora. Spośród tych szlaków największą popularnością od lat cieszy się mazurska rzeka Krutynia (ok. 96 km). Jej nazwa, która w języku pruskim znaczyła "kręta rzeka", odnosi się w zasadzie do odcinka rzeki, który zaczyna się od Jeziora Krutyńskiego. Jednak tym mianem najczęściej określa się cały ciek, odwadniający system ok. 30 jezior. Etapy wiodące jeziorami stanowią ponad połowę trasy kajakowej.

Źródłowym odcinkiem Krutyni jest rzeczka Warpunka, która bierze początek w okolicach wsi Burszewo. Spływy z reguły rozpoczynają się w położonych koło Mrągowa Sorkwitach - miejscowości liczącej ponad 600 lat, z zabytkowym kościołem ewangelickim i neogotyckim pałacem z połowy XIX w.

Rzeka przepływa przez tereny o urozmaiconym krajobrazie - pośród wzniesień morenowych, przecinając jeziora rynnowe i sandrową równinę Puszczy Piskiej. Od Jeziora Mokrego jej bieg wiedzie w granicach Mazurskiego Parku Krajobrazowego. Ze względu na walory przyrodnicze tych obszarów nad rzeką utworzono pięć rezerwatów przyrody: Czaplisko Ławny Lasek, Królewską Sosnę, Krutynię, Krutynię Dolną i Pierwos. Na trasie spływu można obserwować liczne gatunki ptaków wodnych, a nawet spotkać bielika czy orła przedniego. W toni wodnej widać gąbki i krasnorosty, tworzące na kamieniach czerwone kolonie.

Pomiędzy wsiami Krutyń i Ukta, tuż przed wsią Wojnowo nad jeziorem Duś, stoi klasztor filiponów (staroobrzędowców), którzy osiedlili się w tej okolicy w 1831 r. Można tu obejrzeć ikony, sprzęty liturgiczne oraz zdjęcia przedstawiające dawne życie ich wspólnoty religijnej. Krutynia uchodzi do jeziora Bełdany w okolicy wsi Iznota. Po pokonaniu tego akwenu, przez śluzę Guzianka, jeziora Guzianka Mała oraz Guzianka Wielka, można dopłynąć do Jeziora Nidzkiego (stanowiącego rezerwat przyrody). Nad tym jeziorem leży Ruciane-Nida, gdzie zazwyczaj kończą się spływy.

W okresie międzywojennym po Krutyni pływał Melchior Wańkowicz, pozostawiając ślad swoich kajakowych wędrówek w zbiorze reportaży "Na tropach Smętka". Po latach w spływie Krutynią (oraz Pisą) uczestniczył Karol Wojtyła, późniejszy papież Jan Paweł II. Ksiądz Wojtyła pływał kajakiem również Kanałem Elbląskim i po Jezioraku, rzekami Sawicą, Legą oraz Łyną i jej dopływami.

Pływaj Łyną, Drwęcą i Welem

Dzięki budowie kilkunastu przystani kajakowych na Łynie - największej rzece regionu (196 km), coraz więcej amatorów spływów pojawia się również na niej. Źródła rzeki znajdują się u podnóża moreny czołowej koło wsi Łyna nieopodal Nidzicy i zostały objęte ochroną rezerwatową. W górnym biegu rzeka przepływa przez jeziora: Brzeźno Małe i Duże, Kiernoz Mały i Wielki, Łańskie oraz Ustrych. Po drodze do ujścia zasilają ją dopływy, z których największe to: Marózka, Wadąg, Symsarna, Elma, Pisa Północna i Guber.

Szlak Łyny jest bardzo urozmaicony i usatysfakcjonuje turystów o różnych oczekiwaniach. Występują na nim dzikie odcinki przypominające rzeki górskie (między jeziorem Ustrych a wsią Ruś), tworzące malownicze przełomy. Ale przez większość biegu rzeka spokojnie płynie pośród malowniczych lasów i pagórków czy leniwie meandruje przez podmokłe łąki. Łyna przepływa też przez zabytkowe starówki kilku warmińskich miast.

Doświadczeni wodniacy zwykle zaczynają spływ przy moście w Brzeźnie Łyńskim. Niektórzy płyną najpierw pod niezbyt silny prąd, by dotrzeć do kilku jeziorek w górze rzeki. Inni startują we wsi Kurki, przy ujściu Marózki do Łyny (16 km od Olsztynka). Po pokonaniu Jeziora Łańskiego rzeka wpływa do ścisłego rezerwatu przyrody Las Warmiński (na jego przepłynięcie konieczna jest zgoda służb ochrony środowiska). Tutaj w wartkim nurcie leży wiele powalonych drzew, które utrudniają spływ. W czystej wodzie można zaś dostrzec rzadki gatunek krasnorostu.

Wiele uroku ma odcinek wiodący przez Olsztyn. Nieoczekiwaną przeszkodą w korycie rzeki jest wysoki próg wodny przy zamku, zmuszający do przenoski. Dalej kajakarze płyną przez malownicze przełomy w Lesie Miejskim. Kolejne etapy spływu prowadzą przez Dobre Miasto, Lidzbark Warmiński, Bartoszyce i Sępopol, aż do wsi Stopki, gdzie szerokie koryto Łyny przecina granicę państwa. Po jej drugiej stronie rzeka płynie już pod rosyjską nazwą Ława i łączy się z Pregołą, która wpada do Bałtyku.

Atrakcyjnymi trasami kajakowymi w regionie są również Drwęca (ok. 211 km do Torunia) i zasilający ją Wel (99 km) oraz cieki dorzecza Narwi (Omulew, Pisa, Ełk, Lega).

Warmińsko-mazurski odcinek Drwęcy liczy blisko 110 km. Jej źródła znajdują się w okolicy wsi Mielno (ok. 10 km od Olsztynka). Dalej rzeka toczy swe wody Doliną Drwęcy przez Ostródę (i Jezioro Drwęckie) oraz Nowe Miasto Lubawskie. Jej największymi dopływami są: Wel i Grabiczek (prawe) oraz Iławka i Skarlanka (lewe). Rzeka na całej długości objęta jest granicami rezerwatu.

Źródła rzeki Wel znajdują się w okolicy wsi Tułodziad, a jej odcinek źródłowy (ok. 15 km), jest niespławny. Spływ można rozpocząć w okolicach Dąbrówna na przesmyku pomiędzy jeziorami Dąbrowa Wielka i Mała lub na tym pierwszym. Rzeka płynie przez Rybno i Lidzbark, a przed Nowym Miastem Lubawskim uchodzi do Drwęcy. Trasa przecina osiem jezior i jest bardzo różnorodna - miejscami leniwy nurt meandruje, gdzie indziej ma charakter górski i obfituje w przeszkody. Odcinek rzeki płynie w granicach Welskiego Parku Krajobrazowego, a także przez rezerwat Ostrów Tarczyński.

Więcej na: www.mazury.travel


.
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy