Makijaż oczu - jak prawidłowo aplikować cienie?

Metod nakładania cieni jest wiele. Technika zależy od różnych czynników: przyzwyczajeń konkretnej osoby, użytych pędzli, rodzaju makijażu, formuły samych cieni. Jest jednak kilka uniwersalnych sposobów na to, by łatwo i szybko wykonać makijaż oczu, którym będzie można się cieszyć przez cały dzień (i noc, jeśli będzie trzeba).

Krok pierwszy: przygotowanie powieki

Pierwszym i najważniejszym elementem, o którym trzeba pamiętać, jeżeli zależy Ci na prawidłowo wykonanym cieniowaniu oka, jest baza. Niektórym osobom wystarcza w tym celu korektor, choć nie jest to idealne rozwiązanie. Obszar pod oczami, do którego poleca się korektory, jest naturalnie bardziej suchy niż powieki górne.

Dlatego tym, którzy zmagają się z nasilonym przetłuszczaniem się powiek oraz tym, którzy po prostu chcą mieć pewność, że ich makijaż przetrwa wiele, poleca się bazy pod cienie do powiek. Te produkty mają zazwyczaj kremową formułę i pozostawiają na skórze lekko lepką warstwę, w związku z czym korzystnie wpływają na przyczepność cieni.

Jeśli nie masz wprawy w cieniowaniu, warto po nałożeniu bazy pokryć powiekę cienką warstwą cielistego cienia, by uniknąć plam. Makijaż wciąż będzie trwały; kolejne cienie będą przyklejać się do powieki równomiernie, choć minimalnie delikatniej, przez co mogą stracić na intensywności. Dla profesjonalnych makijażystów bywa to wadą, ale na początku przygody z wizażem to bardzo pomocna technika, ponieważ daje większą kontrolę nad tym, co dzieje się na powiece.

Kolejność nakładania cieni

Nie ma odgórnie ustalonych reguł, które narzucają konkretną kolejność nakładania cieni na powieki, gdyż każdy ma nieco inną technikę pracy z tymi produktami. Jest jednak jedna zasada, co do której zgadzają się wszyscy, i dotyczy ona nie tylko malowania oczu, ale wykonywania makijażu w ogóle, a brzmi ona następująco: najpierw mokre produkty, później suche.

Powód, dla którego powinno się tak robić, jest bardzo prosty: nałożenie mokrego produktu na suchy (np. kremowego cienia na prasowany) zazwyczaj powoduje, że cały makijaż w tym miejscu zaczyna się rozpuszczać i warzyć. Wyjątkiem od tej reguły może być błyszczący cień w płynie, lecz należy wtedy zachować szczególną ostrożność, by nie zniszczyć gotowej już pracy na oku. W przypadku pracy tylko i wyłącznie suchymi produktami, np. prasowanymi lub mineralnymi cieniami, kolejność nie ma aż takiego znaczenia. Najłatwiej jest zacząć od razu od konturowania oka, ponieważ to wyznaczy granice cieniowania.

By zrobić to bezbłędnie, zawsze kieruj pędzel w kierunku od zewnętrznej strony powieki,
do wewnętrznej. W ten sposób najłatwiej rozłożyć równomiernie pigment. Błyszczący cień możesz nałożyć na samych końcu lub początku makijażu - wiele zależy od tego, czy ma być bardzo widocznym akcentem, czy jedynie subtelnie rozjaśnić powiekę.

Jaki pędzelek do cieni będzie dobry?

Na rynku znajdziemy różne kształty i rozmiary pędzli; warto je przetestować osobiście, ponieważ komfort pracy z danym modelem jest bardzo indywidualny. Są jednak dwa najważniejsze pędzelki, bez których wykonanie makijażu oka jest praktycznie niemożliwe; to absolutna podstawa.

  1. Konturowanie oka, w zależności od kształtu powieki i indywidualnych preferencji, może być bardziej okrągłe lub kocie; wyciągnięte dalej w stronę skroni lub tylko subtelnie przydymione w zewnętrznym kąciku oka. Kluczowe jest dokładne, stopniowane rozłożenie koloru. Najłatwiej zrobić to luźno zbitym pędzelkiem do blendowania, np. typu mini kabuki, ze względu na długie, lecz mało skoncentrowane włosie.
  2. Produkty, które chcemy rozetrzeć precyzyjnie, najlepiej nakładać płaskim, półokrągłym pędzlem. Ten kształt  nazywamy "języczkowym"; podobnie jak pędzel do blendowania, to jeden z najbardziej uniwersalnych pędzelków do cieni, dostępnych w asortymencie wielu firm, np. Annabelle Minerals. Kształt tego pędzelka pozwala na wiele, ponieważ jest drobny, ale jednocześnie bardzo zbity, precyzyjnie aplikuje cienie i pomaga uniknąć prześwitów. Nada się zatem i do wklepywania cieni, odcinania tzw. cut-crease, i do blendowania dolnej powieki. Dobrze nakłada się nim także błyszczące i sypkie produkty, w tym cienie mineralne - zarówno na sucho, jak i na mokro. Warto mieć pod ręką różne rozmiary tych dwóch kształtów pędzli. Jeśli poczujemy niedosyt, warto sprawdzić inne popularne modele - np. skośnie ścięty pędzelek do rozcierania lub taki typu "kuleczka".


Na co zwracać uwagę przy wyborze pędzelków do cieni?

Materiały, z których wykonane są pędzle, zawsze mają znaczenie, lecz w przypadku wrażliwej strefy powiek warto zwrócić na to szczególną uwagę. Pędzle z włosia naturalnego wymagają nieco więcej wiedzy na temat ich konserwacji i mało kto ma czas i chęci na to, by się nimi profesjonalnie zajmować. Z tego powodu bardzo szybko mogą stać się szorstkie i sztywne. Co więcej, takie pędzle mogą powodować reakcje alergiczne.

Dużo wygodniejsze w codziennym stosowaniu są pędzle z włosiem syntetycznym.
Są miękkie, łatwe w czyszczeniu i mało podatne odkształcenia czy odbarwienia, a przy okazji niedrogie. Z tego powodu to najbardziej popularny typ pędzelków do makijażu, na którym można polegać przez lata.

Istnieje wiele technik, którymi możesz wykonać cieniowanie na powiece. Niestety, nawet najlepsze metody nie będą skuteczne bez zadowalającej jakości kosmetyków oraz odpowiednich narzędzi. To kluczowe elementy; z pewnością zdziwisz się, kiedy zobaczysz, jak dużą różnicę może zrobić poprawnie przygotowana baza na oku, lepszej jakości cień i - oczywiście - dobry pędzelek do cieni. Warto więc poświęcić trochę czasu na ich wybór. Z pewnością nie będziesz żałować.


.
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy